W ułamku sekundy (2017) - Prawo do zemsty?

sierpnia 04, 2018

„Jeśli ktoś szuka mądrego thrillera, to ten z Diane Kruger nie rozczaruje” – tak do obejrzenia filmu „W ułamku sekundy” zachęca Marta Szczepańska


Lubię hybrydy. „W ułamku sekundy” to dramat, choć chwilami rozkręca się jak prawdziwy thriller, a w innych momentach subtelnie urzeka poetyckimi nutami. Jednak według mnie, to przede wszystkim mądry thriller – z dobrym napięciem, niebanalną fabułą, nieoczekiwanymi rozwiązaniami i naprawdę niezłą rolą Diane Kruger.

Inteligentnie napisaną, dodajmy - bo kobiety w filmach są zazwyczaj albo cierpiętnicami albo ozdobami, brakuje im wielowymiarowości. A tutaj dostajemy postać z krwi i kości. Mądrą, choć nie pozbawioną wad i zwyczajnie ludzkich ułomności. Dlatego się jej wierzy i kibicuje, gdy postanawia wymierzyć sprawiedliwość za swoje krzywdy na własną rękę, bo wymiar sprawiedliwości nie daje rady. Dodajmy, że Kruger za rolę Katji dostała nagrodę jako najlepsza aktorka od jury Festiwalu w Cannes w 2017 r. I pomyśleć, że była to pierwsza rola tej znanej, pochodzącej z Niemiec, aktorki, którą zagrała w swoim ojczystym języku!
Reżyser obrazu (nagrodzonego także Złotym Globem jako najlepszy film zagraniczny) Fatih Akin, może nie chcąc mówić wprost o problemach współczesnych Niemiec, głównymi antagonistami nie czyni radykałów religijnych, a nazistów. Bo to oni podkładają bombę pod biurowcem przedsiębiorcy imigranta, a w wyniku wybuchu nasza bohaterka traci męża i synka. Jednak przemoc, to ciągle przemoc i w duecie z rasizmem najsilniej wybrzmiewa jako tragedia jednostki i na tym, moim zdaniem polega siła tego filmu.

Dlatego mimo kilku uproszczeń, których nie udało się uniknąć,  daję temu filmowi 7,5 gwiazdki. Bo finał filmu, mimo odrobinę za dużej dawki dosłowności, porusza i to akurat, w pełni się Akinowi udało.

autorka: Marta Szczepańska

You Might Also Like

0 komentarze

Flickr Images