Albo idziemy w horror, albo w film o duchowości. Jagoda Szelc chciała to połączyć, ale jej się nie udało. Marty Szczepańskiej film „Wieża. Jasny dzień” nie przekonał. Bo jest w nim za dużo, za duszno, ale na szczęście nie za chaotycznie. Film, zdaniem naszej recenzentki, warto obejrzeć i mimo wszystko czekać na kolejną produkcję młodej reżyserki. |
Szumowska w swoim stylu wkłada kij w mrowisko. Ale potem zaczyna tym kijem brutalnie okładać tych, których opisuje. Moim zdaniem, tym razem zabrakło jej dystansu. Tak o filmie „Twarz” pisze Marta Szczepańska, która zmieniła nazwisko (z Łozowska), ale zamiłowanie do kina jej zostało. |
Zapraszam do zestawienia filmów polecanych przeze mnie, które warto zobaczyć na popularnej platformie Netflix. Oto piętnaście propozycji od Spojrzenia |