Pewnie każdy z nas w dzieciństwie byli fanem kreskówek i filmów, pewnie nadal oglądamy dzieła tej wybitnej wytwórni. Przedstawiam wam garść ciekawostek, których mogliście nie znać. Zapraszam do czytania.

Osoby podkładające głosy Mickey i Minnie Mouse się w prawdziwym życiu.

Każdego roku wręcza się nagrody Disney Legends, ludziom którzy dokonali niezwykłego wkładu dla Walt Disney.

Na drugim piętrze Main Street Firehouse w Disneyland, Walt Disney miał prywatną rezydencję

Podczas produkcji Bambi małe zoo została założona w studiu z takich zwierząt jak króliki, kaczki, sowy i skunksy, i parę jeleni nazwanych Bambi i Faline tak, że artyści mogli zobaczyć z pierwszej ręki na ruch tych zwierząt

Ikona Disneya  pierwotnie miała być nazwana Mortimer. Jednak żona Walta zaproponował nazwę Mickey, a Mortimer w końcu stał się nazwa rywala Mickeya.

Myszka Mickey początkowo miwła mieć po pięć palcówu dłoni. Animqtorzy uznali jednak, że to głupio by wyglądało i zredukowali ilość palców do czterech. Ci sami artyści nie zobaczyli jednocześnie nic dziwnego w faktach, że gryzoń paradować miał w  białych rękawiczkach.

Sulley z Potworów posiada ponad 2,3 miliona pojedynczych włosków, które wszystkie są dokładnie animowane. To wyjaśnia, dlaczego pojedyncze prace z dużym niebieskim kolesiem trwały średnio 12 godzin do produkcji.

Walt Disney kiedy był dzieckiem, zagrał Piotrusia Pana  w szkolnej sztuce.

Lilo i Stich oferuje więcej piosenek Elvisa Presleya, niż którykolwiek z własnych filmów Presleya. Jest nieco ironiczne, ponieważ prawie wszystkie filmy Presleya zostały negatywnie zweryfikowane przez krytyków, a Lilo i Stich był nominowany do Oscara w kategorii Najlepszy Animowany film fabularny w 2002 roku.

Kudłaty kwartet sępów w Księga dżungli (Buzzie, Klapek, Ziggy i Dizzy) pierwotnie miała być wyrażona przez The Beatles, którzy byli inspiracją dla postaci w pierwszej kolejności. Z powodu konfliktu planowania, Lennon nie chciał pożyczyć swoje głosy do filmu, ale i tak Disney postanowił skopiować jego podobieństwo.

Nathan Lane i Ernie Sabella (głosy Timon i Pumba) nagrywali wzajemnie występy w K5ól Lew, tak dobrze, że są jedynymi aktorami w filmie, którzy nagrali swoje dialogi ze sobą.

Choć brzmi to jak legenda miejska, ostatnimi zapisanymi słowami Walta Disneya było imię i nazwisko "Kurt Russel". Jakiś czas wcześniej, młody aktor podpisał 10-letni kontrakt ze studiem Disneya. Nie wiadomo jednak, co konkretnie Walt miał na myśli pisząc te słowa.

Walt Disney nie kojarzy się z propagandą, ale w 1943 roku otrzymał Oscara za film "Der Fuehrer's Face" ("Twarz Führera"). Krótka animacja o Kaczorze Donaldzie pracującym w niemieckiej fabryce i widzącym Adolfa Hitlera w koszmarnym śnie została wyjątkowo doceniona przez Akademię.

Zarówno The Walt Disney Company jak i sam Walt Disney mogą się pochwalić imponująco długą liczbą wygranych Oscarów. Stary, dobry Walt był nominowany do Oscara aż 59 razy (!), z czego otrzymał 22 zwykłe statuetki i 4 honorowe. Do tej pory pozostaje jedynym człowiekiem, który zgarnął cztery Oscary w ciągu jednej gali (wygrał we wszystkich kategoriach, do których był nominowany).

Walt Disney nie potrafił podpisać się "swoim" słynnym podpisem. Co ciekawe, nie był też autorem wyglądu Myszki Miki. Choć i w jednym i drugim przypadku dostarczył pierwszych szkiców, za dopracowanie jego dzieła wziął się Ub Iwerks, jeden ze słynniejszych animatorów stajni Disneya. Oczywiście do Walta należało zaakceptowanie rysunków, ale ponoć był z nich tak zadowolony, że było to wyłącznie formalnością.